Choroba kociego pazura wbrew nazwie, nie dotyczy kotów, ponieważ są one na nią uodpornione i są jej nosicielami. Bezdomne koty lub młode kocięta, najczęściej zarażają się poprzez ukąszenia kleszczy i pcheł. Często też polujący kot, może zarazić się bartonelozą od gryzoni, ssaków lub ptaków.
Zarażenie człowieka, najczęściej odbywa się, gdy bakterie znajdujące się na pazurach i zębach zarażonego kota, przebijają lub uszkadzają ludzką skórę.
Nie zawsze łagodny przebieg
Początkowo, choroba przebiega bezobjawowo lub tylko z objawami w miejscu zranienia. W większość przypadków ma ona łagodny przebieg i nawet nieleczona mija w przeciągu 10 dni. Choroba kociego pazura, występuje u ludzi niezależnie od wieku, jednak najczęściej dotyka osób, których układ odpornościowy jest osłabiony, dlatego najczęściej na bartonelozę chorują dzieci i ludzie starsi.
Zwykle choroba kociego pazura ustępuje samoistnie, bez żadnych powikłań, jednak nie zawsze tak jest. W rzadkich przypadkach, mogą powstać poważne powikłania zagrażające naszemu zdrowiu. Małopłytkowość, zapalenie opon mózgowych, padaczka, śpiączka czy uszkodzenia szpiku kostnego to tylko nieliczne, poważne skutki bartonelozy. Jednak gdy dopadną nas poważniejsze powikłania, należy pamiętać, że śmiertelne ofiary w wyniku choroby kociego pazura są znikome a wręcz zerowe.
Jak należy jej zapobiegać
Jednym z najważniejszych sposobów, w jaki sposób zapobiegać tej chorobie, jest prawidłowa opieka nad zwierzęciem domowym. W przypadku, gdy posiadamy kota, należy dbać o to, aby jak najrzadziej opuszczał on gospodarstwo domowe. Zmniejszamy wtedy możliwość zarażenia go chorobą, przez inne koty lub gryzonie i tym samym, zmniejszamy możliwość zarażenia się od niego.
Należy też dbać o higienę naszego pupila, przede wszystkim kupując mu preparaty na pchły. W przypadku, gdy jest on już zapchlony, należy jak najszybciej go odpchlić. Jednak nie wystarczy tylko dbać o higienę kota. Należy również dbać o własną higienę. W przypadku kontaktu z dzikim zwierzęciem, nie wolno zapominać o myciu rąk. Nigdy nie wiadomo, czy dzikie zwierzę, nie jest nosicielem innych chorób i najlepiej unikać z nim jakiegokolwiek kontaktu. Od dzikiego zwierzęcia, możemy zarazić się nie tylko w wyniku pogryzienia ale także, gdy głaskając zwierzę, mając świeżą ranę, natrafimy na pchle odchody.
Warto też uczyć dzieci odpowiedniej zabawy ze zwierzęciem domowym. Nie można przemęczać lub irytować kota, ponieważ może on ugryźć lub podrapać dziecko, a takim sposobem, do organizmu przenoszą się bakterie i patogeny. W razie podrapania lub ugryzienia, należy przemyć ranę wodą utlenioną lub wodą z mydłem.
Bartoneloza, zazwyczaj nie jest groźną chorobą i samoistnie, po kilkunastu dniach, bez interwencji lekarza, przemija. Przenoszona przez koty, dla dorosłego człowieka nie jest groźna, jednak w przypadku osłabionej odporności lub upośledzenia czynności układu immunologicznego, mogą pojawić się powikłania. Właściciele zwierząt, powinni dbać o ich higienę i regularnie je odrobaczywiać, by zmniejszyć ryzyko zarażenia chorobą kociego pazura.
Damian Nejman
Zobacz również objawy tej choroby: Objawy choroby kociego pazura
Odchody kota lekarstwem na raka?
Badacze szacują iż zdiagnozowanych przypadków raka jest około 1,6 mln. Dlatego znalezienie lekarstwa staje się coraz wyższym priorytetem dla wielu naukowców. Analizowane są coraz to nowe metody leczenia. Teraz naukowcy badają pod tym kątem odchody kota, w których znajduje się Toxoplasme gondii.... czytaj więcej
Bartoneloza
Bartoneloza zwana jest inaczej chorobą kociego pazura. Jest to ostra choroba zakaźna, która wbrew pozorom, nie dotyczy kotów. Na tą chorobę odzwierzęcą zapadają ludzie, a przede wszystkim młodzież i dzieci. czytaj więcej
Brak komentarzy