Charakterystyczną cechą tego gatunku pasożyta jest duża zmienność antygenowa. Jest to mechanizm, który polega na tym, że pasożyt „ucieka” przed działaniem ludzkiego układu immunologicznego, jakby zmieniając swoją skórę. W ten sposób, przeciwciała, które wytwarzamy, działają tylko na jeden, specyficzny rodzaj antygenu, także przy zmianie jego „skóry” nasz organizm nie nadąża przed produkowaniem przeciwciał. Choroba nie leczona nawet w ciągu kilku miesięcy może prowadzić do zgonu.
Mucha tse-tse zamieszkuje okolice jezior, rzek, granice lasów i sawannę. Ludzie zostają zarażeni przez ugryzienie owada, a świdrowce przedostają się do krwi wraz z śliną owada. Po wniknięciu pasożyta do ciała, najpierw następuje powiększenie węzłów chłonnych i gorączka, później dochodzi do zaburzeń wielu organów wewnętrznych, a szczególnie mózgu. Gdy pasożyty pokonają drogę dzielącą naczynia mózgowe od tkanki nerwowej, człowiek natychmiast zapada w śpiączkę.
Jak rozpoznać?
Najlepszym sposobem na rozpoznanie śpiączki afrykańskiej są badania laboratoryjne. W tym celu trzeba pobrać wydzielinę z szankra lub poprzez nakłucie pobrać szpik kostny albo materiał z powiększonych węzłów chłonnych. W późnej fazie natomiast trzeba pobrać i zbadać płyn mózgowo-rdzeniowy.
Uzyskany z badań materiał przenosimy pod mikroskop, a następnie szukamy poruszających się wiciowców. Później obraz utrwala się i barwi. Jednak w warunkach afrykańskich często jest to zbyt droga metoda do wykrywania choroby, dlatego trzeba poszukać tańszej, za pomoca której będzie się dało wykryć nawet drobne części pasożyta.
Leczenie
Terapia jest niestety niełatwa, a leki bardzo drogie, szczególnie na realia afrykańskie. W początkowych fazach choroby stosuje się najczęściej suraminę lub eflornitynę, a w następnej kolejności pentamidynę.
Gdy choroba osiągnie następną, neurologiczną fazę, stosuje się melarsoprol, którego podstawowym składnikiem jest trujący arsen. Wzbudza to fale protestów wśród ekologów. Sama produkcja tego leku jest bardzo kosztowna, co sprawia, że lekarstwo jest drogie.
Dlatego też państwa afrykańskie, które w głównej mierze są bardzo biedne, nie mogą sobie pozwolić na masowe sprowadzanie tego środku. Natomiast organizacje międzyrządowe i państwa Zachodu podchodzą do tego obojętnie i nie chcą finansować metod walki ze śpiączką afrykańską – ich to nie dotyczy.
Jest to jednak z ich strony dużym ryzykiem, bowiem nie jest powiedziane, że choroba ta nie rozprzestrzeni się kiedyś na cały świat. Tak było np. z AIDS. W Kongu na skutek śpiączki afrykańskiej umiera więcej osób niż na skutek zakażenia wirusem HIV.
Autor:
Dorota Bucka
Zobacz również objawy tej choroby: Obajwy śpiączki afrykańskiej
Choroba Chagasa
Choroba Chagasa jest to mało znana, tropikalna choroba zakaźna wywołana przez pasożyta Trypanosoma cruzi, należącego do świdrowców. Jest to choroba zarówno zwierząt jak i człowieka, występująca głównie w Ameryce Południowej.... czytaj więcej
Śpiączka hipometaboliczna
Śpiączka hipometaboliczna jest to końcowe stadium do którego prowadzi długotrwała, nieleczona niedoczynność tarczycy. Inaczej mówiąc, jest to stan kliniczny, który wstępuje w przebiegu ciężkiego niedoboru hormonów tarczycy. czytaj więcej
Brak komentarzy